Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
Nie ma sensu ukrywać przed dzieckiem tego, co się dzieje w świecie. Dzieci i tak to usłyszą - w telewizji, w radiu, od innych dorosłych lub dzieci, zauważając niepokój lub rozmowę rodziców. Najlepiej zaspokoić ciekawość dziecka w domu, podnieść świadomość i zmniejszyć jego lęk.
Dzieci reagują inaczej na niepokojące wydarzenia - ktoś żartuje i cieszy się weekendem, ktoś martwi się przed zachorowaniem lub śmiercią. Niektóre dzieci stają się kapryśne, inne nie kontaktowe, jeszcze inne nadmiernie pobudzone. Niemniej jednak w tych okolicznościach wszystkie dzieci potrzebują wyjaśnień i wsparcia ze strony rodziców.
Informacje przekazane dziecku na temat koronawirusa muszą być wiarygodne, szczegółowe i odpowiednie dla ich wieku. Musisz rozmawiać spokojnie i zachęcająco. Możemy na przykład wyjaśnić: „Na świecie jest wiele wirusów i czasami możemy pod ich wpływem zachorować. Zwykle wirusy powodują na przykład kaszel, katar, gorączkę i złe samopoczucie. Nasze ciało jest w stanie zwalczać wirusy i najczęściej wkrótce wracamy do zdrowia. Dużo mówi się o koronawirusie ponieważ on szybko rozprzestrzenia się na całym świecie i jest nowy. Nie opracowano jeszcze żadnych leków ani szczepionek przeciwko temu wirusowi ”. Proszę unikajcie spekulacji, teorii spiskowych i niepotrzebnych szczegółów w rozmowie z dzieckiem, ponieważ może się ono pogubić i przestraszyć.
Jeśli dziecko jest niespokojne, wrażliwe, najpierw możemy go wysłuchać. Pozwólmy mu mówić o tym, co usłyszał w telewizji, przedszkolu, szkole lub od znajomych, że się martwi, czego się boi.
Następnie możemy dostosować wiedzę do potrzeb dziecka. Na przykład dziecko mogło usłyszeć, że wielu dziadków umiera lub że może umrzeć ktoś z bliskich. Możemy uspokoić dziecko faktami, które obecnie znamy: „My nie mamy powodu, aby obawiać się, że coś złego stanie się komuś z naszej rodziny, bo dbamy o siebie. Żeby zapobiec chorobie myjemy dokładnie ręce, utrzymujemy czystość, pozostajemy razem w domu i odpoczywamy. A teraz kiedy przedszkole/szkoła została zamknięta, będziemy się bawić, uczyć się w domu, nauczyciele będą nas uczyć przez Internet, na komputerze ”.
Nie bój się pytań: jeśli dziecko wie, jak zapytać, to znaczy, ze jest gotowe na odpowiedź. Dlatego pamiętaj żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie ignoruj i nie oszukuj, ale odpowiadaj stosownie do wieku dziecka.
Dziecko może zapytać, co to jest koronawirus. Opisując koronawirus można wyjaśnić dziecku prostymi słowami, że jest to „bakteria”, która po dostaniu się wewnątrz ciała może spowodować złe samopoczucie. Razem możecie sobie przypomnieć, jak ostatni raz wirus wpływał na samopoczucie dziecka lub kiedy przyjaciel był chory i wyjaśnić, że mniej więcej to samo może się zdarzyć w przypadku koronawirusa.
Do tego możemy dodać, że niektórzy ludzie mają wysoką gorączkę i kaszel, niektórzy po prostu czują się trochę chorzy i zmęczeni, a niektórzy mają silny kaszel, co utrudnia im oddychanie. Ważne jest pamiętać, żeby nie odpowiadać zbyt szczegółowo lub skomplikowanie.
Jeśli dziecko chce wiedzieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się koronawirus, możemy powiedzieć, że kiedy ktoś kicha lub kaszle, mikroby wylatują z niego. Zdrowa osoba może zachorować, jeśli te bakterie jakoś się w nią dostaną. Ponieważ te bakterie mogą wpaść w nasze ręce, bardzo ważne jest umycie rąk, aby drobnoustroje nie dostały się do środka podczas jedzenia lub dotykania dłońmi twarzy.
Jeśli dziecko zapyta, czy koronawirus zabije, można zauważyć, że zarówno w przypadku innych chorób, jak i koronawirusa, niektóre osoby umierają, ale tych, którzy wyzdrowiali, jest znacznie więcej. Lekarze wykonują świetną robotę, aby chorzy mogli wrócić do zdrowia.
Dziecko otrzymuje wsparcie, gdy rozmowa koncentruje się na określonych zasadach, które dziecko może stworzyć dla siebie i swojej rodziny. Na przykład możemy omówić, jak i kiedy umyć ręce, kiedy otwieramy okna dla przewietrzenia, kiedy zakładamy maseczki... Pamiętaj, aby pokazać przykład zachowania zasad higieny.
Rodzice mogą ograniczyć dostęp dziecka do wiadomości i spekulacji w mediach i Internecie. Ciągłe monitorowanie rozprzestrzeniania się wirusa, liczby i miejsca zakażenia jest dla dziecka zbyt uciążliwe, a szybkie zmieniane i zróżnicowane treści są trudne do opanowania dla dziecka.
Możemy dać przykład dzieciom, jeśli sami zachowujemy zewnętrzny spokój. Lęk dziecięcy często wiąże się z lękiem rodzicielskim. Kiedy rodzice dużo mówią o koronawirusie w bardzo niepokojącym tonie, stale podnosząc temat i sprawdzając wiadomości, dziecko również zaczyna się niepokoić. Ponieważ dorośli są w stanie lepiej kontrolować swoje uczucia niż dzieci, rola rodzica polega na tym, żeby monitorować własne emocje i zachowania oraz stworzyć taką atmosferę w domu, w której wszyscy członkowie rodziny mogą odpocząć od swoich przeżywań i obaw.
W przypadku wszelkiego rodzaju zmartwień, niepokojących wiadomości i niespokojnych czasów, dzieciom pomaga dużo uwagi ze strony rodzica, wspólne z nim spędzanie czasu. U najmłodszych dzieci łagodne lęki można złagodzić wspólnymi zabawami, twórczymi, kreatywnymi działaniami, które pomogą rozśmieszyć dziecko.
Ważne jest, aby nie wywoływać strachu i paniki u dziecka, a podkreślać w naszych rozmowach i ostrzeżeniach, że wszyscy ludzie mogą zrobić wszystko, żeby nie zarażać innych.
87-700 Aleksandrów Kujawski
ul. Wojska Polskiego 19